Ciągłe testowanie bezpieczeństwa (BAS, CTEM) vs roczny pentest | nFlo Blog

Ciągłe testowanie bezpieczeństwa: Dlaczego jednorazowy pentest w roku to już za mało?

Napisz do nas

Tradycyjny model weryfikacji cyberbezpieczeństwa przez lata opierał się na cyklicznym, najczęściej corocznym, teście penetracyjnym. Był to i wciąż jest niezwykle wartościowy proces, dający dogłębny, ekspercki wgląd w stan zabezpieczeń w danym punkcie czasu. Jednak ten model został zaprojektowany dla innej epoki – dla świata statycznych serwerowni i oprogramowania wydawanego raz na kwartał. W dzisiejszej rzeczywistości, zdominowanej przez DevOps, chmurę i ciągłe zmiany (CI/CD), poleganie wyłącznie na corocznym „zdjęciu” stanu bezpieczeństwa jest jak próba nawigacji po pędzącej autostradzie za pomocą zeszłorocznej, papierowej mapy.

Środowiska IT zmieniają się dziś nie w cyklach miesięcznych, ale godzinowych. Nowe aplikacje są wdrażane codziennie, konfiguracje w chmurze modyfikowane co chwilę, a nowe podatności odkrywane każdego dnia. W tak dynamicznym ekosystemie, luka w bezpieczeństwie może pojawić się i zostać wykorzystana w ciągu kilku godzin, a nie miesięcy. Właśnie dlatego branża bezpieczeństwa przechodzi fundamentalną transformację – od modelu testowania punktowego (point-in-time) do modelu testowania ciągłego (continuous security testing). To zmiana paradygmatu z okresowej „fotografii” na nieustannie odtwarzany „film”, który w czasie rzeczywistym weryfikuje, czy nasza obrona faktycznie działa.

Dlaczego tradycyjny, coroczny model testów penetracyjnych stał się niewystarczający?

Coroczny test penetracyjny wciąż pozostaje kluczowym elementem dojrzałego programu bezpieczeństwa, ale jako jedyna metoda weryfikacji, przestał być wystarczający z kilku fundamentalnych powodów.

Dynamika zmian: W środowisku DevOps, gdzie nowe wersje kodu są wdrażane wielokrotnie w ciągu dnia, raport z pentestu przeprowadzonego w styczniu może być już całkowicie nieaktualny w lutym. Nowa funkcja, zmiana konfiguracji czy dodanie nowej biblioteki open-source mogą wprowadzić krytyczną podatność, która pozostanie niewykryta przez kolejne 11 miesięcy, aż do następnego, zaplanowanego testu.

Ograniczony zakres i czas: Testy penetracyjne, ze względu na swój koszt i manualny charakter, zawsze mają ograniczony zakres i czas trwania. Testerzy muszą skupić się na najbardziej krytycznych obszarach, co oznacza, że inne, potencjalnie podatne systemy, mogą pozostać nietestowane.

Weryfikacja podatności, a nie kontroli: Klasyczny pentest koncentruje się na znalezieniu i wykorzystaniu podatności. Rzadziej odpowiada na inne, równie ważne pytanie: „Czy nasze systemy obronne (EDR, SIEM, WAF) faktycznie wykryłyby i zablokowały ten atak?”. Może się okazać, że posiadamy zaawansowane narzędzia, które jednak są źle skonfigurowane i nie generują żadnych alertów.


Czym jest ciągłe testowanie bezpieczeństwa (continuous security testing) i na jakiej filozofii się opiera?

Ciągłe testowanie bezpieczeństwa to podejście, które integruje zautomatyzowaną weryfikację bezpieczeństwa w sposób ciągły z całym cyklem życia infrastruktury i aplikacji. Zamiast przeprowadzać jeden, duży test raz w roku, wdraża się zautomatyzowane mechanizmy, które nieustannie, 24/7, sprawdzają i walidują postawę bezpieczeństwa organizacji.

Filozofia ta opiera się na założeniu, że w dynamicznym środowisku, zaufanie do mechanizmów obronnych musi być stale weryfikowane, a nie tylko zakładane. Nie wystarczy wdrożyć system EDR i mieć nadzieję, że działa. Trzeba go regularnie „szturchać” za pomocą symulowanych ataków, aby upewnić się, że faktycznie generuje on oczekiwane alerty.

Ciągłe testowanie obejmuje szeroki wachlarz zautomatyzowanych działań, takich jak:

  • Ciągłe skanowanie podatności całej infrastruktury.
  • Ciągła analiza kodu i zależności w potokach CI/CD (DevSecOps).
  • Ciągła weryfikacja konfiguracji w chmurze (CSPM).
  • Ciągła symulacja ataków w celu walidacji skuteczności kontroli bezpieczeństwa (BAS).

Czym są platformy symulacji włamań i ataków (BAS – Breach and Attack Simulation)?

Platformy BAS (Breach and Attack Simulation) to jedna z najbardziej innowacyjnych i kluczowych technologii w arsenale ciągłego testowania. Są to zautomatyzowane narzędzia, które w sposób bezpieczny i kontrolowany symulują realne taktyki, techniki i procedury (TTPs) wykorzystywane przez hakerów, aby zweryfikować, czy istniejące w firmie kontrole bezpieczeństwa działają zgodnie z oczekiwaniami.

W przeciwieństwie do skanera podatności, który szuka otwartych „drzwi” (podatności), platforma BAS próbuje aktywnie przez te drzwi „przejść” i sprawdzić, czy któryś z systemów alarmowych (EDR, SIEM, firewall) zadzwoni. Agent BAS, zainstalowany na wybranym komputerze, może na przykład spróbować wykonać symulowany atak kradzieży poświadczeń z pamięci. Celem nie jest faktyczna kradzież, lecz sprawdzenie, czy system EDR wykryje i zablokuje tę konkretną, złośliwą technikę.

Platformy BAS działają w oparciu o framework MITRE ATT&CK, posiadając w swojej bibliotece setki gotowych do uruchomienia, w pełni zautomatyzowanych scenariuszy ataków, które odzwierciedlają cały łańcuch kill chain. Pozwala to na regularne, kompleksowe i bezpieczne testowanie skuteczności całego stosu technologicznego bezpieczeństwa.


Czym jest strategia ciągłego zarządzania ekspozycją na zagrożenia (CTEM – Continuous Threat Exposure Management)?

CTEM (Continuous Threat Exposure Management) to strategiczny, pięcioetapowy program, spopularyzowany przez firmę analityczną Gartner. Jest to nadrzędna strategia, która systematyzuje i łączy w sobie różne elementy ciągłego testowania w spójny, biznesowy cykl. CTEM to nie jest narzędzie, lecz proces zarządczy.

Cykl CTEM składa się z pięciu etapów:

  1. Określanie zakresu (Scoping): Zrozumienie kontekstu biznesowego i zdefiniowanie, które obszary i wektory ataków są dla firmy najważniejsze.
  2. Odkrywanie (Discovery): Ciągłe identyfikowanie wszystkich aktywów w infrastrukturze i mapowanie ich powierzchni ataku.
  3. Priorytetyzacja (Prioritization): Ocena i priorytetyzacja zidentyfikowanych ekspozycji w oparciu o realne ryzyko, jakie stwarzają dla biznesu.
  4. Walidacja (Validation): Wykorzystanie narzędzi (takich jak skanery, pentesty, a zwłaszcza platformy BAS) do zweryfikowania, czy zidentyfikowane ekspozycje faktycznie mogą zostać wykorzystane przez atakującego i czy istniejące kontrole są skuteczne.
  5. Mobilizacja (Mobilization): Uruchomienie procesów naprawczych i wdrożenie usprawnień, a następnie powrót do kroku pierwszego.

W tym modelu, technologie takie jak BAS odgrywają kluczową rolę w fazie walidacji, dostarczając twardych danych na temat realnej skuteczności obrony.


Czy ciągłe testowanie automatyczne może w pełni zastąpić manualne testy penetracyjne?

To kluczowe pytanie, na które odpowiedź brzmi: absolutnie nie. Automatyzacja i manualna ekspertyza nie są dla siebie konkurencją, lecz potężnymi sojusznikami, którzy doskonale się uzupełniają.

Ciągłe testowanie automatyczne (za pomocą skanerów i BAS) jest niezastąpione w zapewnieniu szerokości (breadth) i częstotliwości weryfikacji. Pozwala ono na codzienne lub cotygodniowe sprawdzanie tysięcy znanych podatności i technik ataków w całej infrastrukturze. Jest to doskonałe narzędzie do weryfikacji podstawowej higieny, zgodności konfiguracji i skuteczności podstawowych kontroli.

Manualne testy penetracyjne, przeprowadzane przez doświadczonych ekspertów, zapewniają natomiast głębię (depth) i kreatywność, których nie da się zautomatyzować. Pentester potrafi znaleźć i wykorzystać złożone, wieloetapowe błędy w logice biznesowej aplikacji, przeprowadzić wyrafinowane ataki socjotechniczne i myśleć w nieszablonowy sposób, tak jak robią to prawdziwi, zmotywowani atakujący.

Idealny, dojrzały program testowania bezpieczeństwa to model hybrydowy, który łączy w sobie to, co najlepsze z obu światów: ciągłą, zautomatyzowaną walidację podstaw oraz regularne, dogłębne, manualne testy penetracyjne i operacje Red Team, skoncentrowane na najbardziej krytycznych zasobach.

Ewolucja testowania bezpieczeństwa: Od punktu do ciągłości
Model testowaniaCzęstotliwośćGłówny celGłówne narzędzie
Skanowanie podatnościCiągła / na żądanieIdentyfikacja znanych podatności i błędów konfiguracyjnych.Skanery (Nessus, Qualys).
Test penetracyjnyPunktowa (np. raz w roku)Dogłębna, manualna weryfikacja odporności technicznej, znalezienie i eksploitacja luk.Wiedza i kreatywność eksperta (pentestera).
Symulacja włamań i ataków (BAS)Ciągła / na żądanieAutomatyczna i bezpieczna weryfikacja skuteczności działania kontroli bezpieczeństwa (EDR, WAF, itp.).Platforma BAS.
Ciągłe zarządzanie ekspozycją (CTEM)CiągłaStrategiczny, oparty na ryzyku program zarządzania całą powierzchnią ataku organizacji.Proces zarządczy (integrujący wszystkie powyższe).

W jaki sposób nFlo pomaga organizacjom w przejściu od modelu punktowego do ciągłego testowania bezpieczeństwa?

W nFlo jesteśmy zwolennikami pragmatycznego i dojrzałego podejścia do testowania, które łączy w sobie siłę automatyzacji z niezastąpioną, ludzką ekspertyzą. Pomagamy naszym klientom w ewolucji od tradycyjnego, punktowego modelu w kierunku nowoczesnej, ciągłej strategii weryfikacji bezpieczeństwa.

Nasze podejście opiera się na modelu hybrydowym. Oferujemy usługę zarządzania podatnościami i ciągłego testowania, w ramach której wdrażamy i zarządzamy wiodącymi na rynku platformami do skanowania. Nasz zespół nie tylko obsługuje technologię, ale przede wszystkim analizuje jej wyniki, eliminując fałszywe alarmy i dostarczając klientowi priorytetyzowanych, zweryfikowanych informacji o realnych lukach w jego obronie.

Co nas wyróżnia, to unikalna synergia między automatyzacją a ekspertyzą ofensywną. Wyniki uzyskane z ciągłego, zautomatyzowanego testowania za pomocą platform BAS wykorzystujemy do znacznie lepszego i precyzyjniejszego ukierunkowania naszych manualnych testów penetracyjnych i operacji Red Team. Zamiast tracić czas na szukanie podstawowych błędów, nasi eksperci mogą skupić się na badaniu najbardziej złożonych i ryzykownych obszarów, które wskazała automatyzacja. W ten sposób automatyzacja zapewnia szerokość, a nasi pentesterzy głębię – dając Ci to, co najlepsze z obu światów i gwarantując maksymalny zwrot z inwestycji w bezpieczeństwo.

Porozmawiajmy o bezpieczeństwie Twojej firmy

Skontaktuj się z nami, aby odkryć, jak nasze kompleksowe rozwiązania IT mogą zrewolucjonizować Twoją firmę, zwiększając bezpieczeństwo i efektywność działania w każdej sytuacji.

?
?
Zapoznałem/łam się i akceptuję  politykę prywatności.

O autorze:
Łukasz Gil

Łukasz to doświadczony specjalista w dziedzinie infrastruktury IT i cyberbezpieczeństwa, obecnie pełniący rolę Key Account Managera w nFlo. Jego kariera pokazuje imponujący rozwój od doradztwa klienta w sektorze bankowym do zarządzania kluczowymi klientami w obszarze zaawansowanych rozwiązań bezpieczeństwa IT.

W swojej pracy Łukasz kieruje się zasadami innowacyjności, strategicznego myślenia i zorientowania na klienta. Jego podejście do zarządzania kluczowymi klientami opiera się na budowaniu głębokich relacji, dostarczaniu wartości dodanej i personalizacji rozwiązań. Jest znany z umiejętności łączenia wiedzy technicznej z aspektami biznesowymi, co pozwala mu skutecznie adresować złożone potrzeby klientów.

Łukasz szczególnie interesuje się obszarem cyberbezpieczeństwa, w tym rozwiązaniami EDR i SIEM. Skupia się na dostarczaniu kompleksowych systemów bezpieczeństwa, które integrują różne aspekty ochrony IT. Jego specjalizacja obejmuje New Business Development, Sales Management oraz wdrażanie standardów bezpieczeństwa, takich jak ISO 27001.

Aktywnie angażuje się w rozwój osobisty i zawodowy, regularnie poszerzając swoją wiedzę poprzez zdobywanie nowych certyfikacji i śledzenie trendów w branży. Wierzy, że kluczem do sukcesu w dynamicznym świecie IT jest ciągłe doskonalenie umiejętności, interdyscyplinarne podejście oraz umiejętność adaptacji do zmieniających się potrzeb klientów i technologii.