Threat hunting: jak proaktywnie polować na ukryte zagrożenia w Twojej sieci?
W tradycyjnym modelu cyberbezpieczeństwa, zespoły SOC (Security Operations Center) działają jak straż pożarna – cierpliwie czekają na alarm, aby ruszyć do akcji i ugasić pożar. Problem polega na tym, że najgroźniejsi, najbardziej zaawansowani przeciwnicy (grupy APT, cyberszpiedzy) nauczyli się działać jak podpalacze, którzy nie wzniecają otwartego ognia. Zamiast tego, po cichu instalują w budynku tlące się zarzewia, które mogą pozostawać niewykryte przez miesiące, a nawet lata, czekając na odpowiedni moment do uderzenia. Ten okres, od pierwszego włamania do wykrycia, nazywany jest „dwell time” i jest jedną z najgroźniejszych miar porażki w cyberbezpieczeństwie.
W odpowiedzi na to wyzwanie narodziła się nowa dyscyplina i filozofia działania: threat hunting, czyli proaktywne polowanie na zagrożenia. To fundamentalna zmiana w podejściu – od reaktywnego gaszenia pożarów, do proaktywnego patrolowania terenu w poszukiwaniu śladów podpalacza, zanim ten zdąży podłożyć ogień. Threat hunting to praca detektywistyczna, w której analityk nie czeka na sygnał alarmowy. Zamiast tego, uzbrojony w wiedzę, narzędzia i hipotezy, aktywnie przeszukuje sieć w poszukiwaniu subtelnych anomalii i śladów, które mogły umknąć zautomatyzowanym systemom. To najwyższy poziom dojrzałości operacji bezpieczeństwa.
Czym jest threat hunting i dlaczego jest to kluczowy element dojrzałej strategii bezpieczeństwa?
Threat hunting (polowanie na zagrożenia) to proaktywna praktyka z zakresu cyberbezpieczeństwa, polegająca na iteracyjnym przeszukiwaniu sieci i systemów w celu wykrycia i odizolowania zaawansowanych zagrożeń, które ominęły istniejące, zautomatyzowane systemy obronne. W przeciwieństwie do tradycyjnego monitorowania, które jest napędzane przez alerty, threat hunting jest napędzany przez ludzką ciekawość, wiedzę o taktykach wroga i starannie formułowane hipotezy.
Jest to kluczowy element dojrzałej strategii, ponieważ stanowi bezpośrednią odpowiedź na fakt, że żadna obrona prewencyjna nie jest w 100% skuteczna. Nawet najlepsze firewalle, systemy EDR i antywirusy mogą zostać ominięte przez zaawansowanych atakujących, wykorzystujących luki zero-day lub techniki „living-off-the-land”. Threat hunting jest siatką bezpieczeństwa, która ma za zadanie wyłapać właśnie te zagrożenia, które przedarły się przez pierwszą linię obrony.
Wdrożenie programu threat huntingu sygnalizuje fundamentalną zmianę w kulturze bezpieczeństwa organizacji – przejście od pasywnej postawy „mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje”, do proaktywnej postawy „zakładam, że już tu są, i moim zadaniem jest ich znaleźć”. To najwyższy stopień dojrzałości, który pozwala skrócić „dwell time” z miesięcy do dni lub nawet godzin, minimalizując potencjalne straty.
Jak threat hunting różni się od tradycyjnego monitorowania i reagowania na alerty?
Różnica między threat huntingiem a tradycyjnym modelem SOC opartym na alertach jest fundamentalna i dotyczy przede wszystkim punktu wyjścia oraz roli analityka.
W modelu reaktywnym (tradycyjnym), praca analityka rozpoczyna się od alertu wygenerowanego przez narzędzie (np. SIEM, EDR). Jego zadaniem jest analiza tego konkretnego sygnału, weryfikacja, czy jest to prawdziwy alarm, i podjęcie działań zaradczych. Analityk jest tutaj pasywnym odbiorcą informacji z maszyn; jego działania są dyktowane przez to, co systemy bezpieczeństwa uznały za podejrzane.
W modelu proaktywnym (threat hunting), praca analityka (threat huntera) rozpoczyna się od hipotezy. Hunter nie czeka na alert. Zamiast tego, na podstawie swojej wiedzy, danych z threat intelligence czy obserwacji drobnych anomalii, formułuje przypuszczenie, np. „Podejrzewam, że atakujący może próbować wykraść dane uwierzytelniające z procesu LSASS na naszych kontrolerach domeny”. Następnie, używając dostępnych narzędzi, aktywnie przeszukuje dane, aby potwierdzić lub obalić tę hipotezę. Analityk jest tutaj aktywnym poszukiwaczem; to jego ludzka inteligencja i intuicja napędzają proces.
| Porównanie Modeli Wykrywania Zagrożeń | ||
| Aspekt | Model Reaktywny (Tradycyjny SOC) | Model Proaktywny (SOC z Threat Huntingiem) |
| Filozofia działania | Reagowanie na znane wskaźniki i zdefiniowane reguły. | Proaktywne poszukiwanie nieznanych i ukrytych zagrożeń. |
| Główne źródło pracy analityka | Alerty generowane przez systemy (SIEM, EDR). | Hipotezy formułowane przez analityka. |
| Mierzony wskaźnik sukcesu (KPI) | Średni czas reakcji na alert (MTTR). | Średni czas wykrycia zagrożenia (MTTD), skrócenie „dwell time”. |
| Wykorzystanie narzędzi | Narzędzia służą do weryfikacji alertów. | Narzędzia służą do eksploracji danych i testowania hipotez. |
Jakie jest podstawowe założenie, które leży u podstaw filozofii threat huntingu?
Cała dyscyplina threat huntingu opiera się na jednym, potężnym i nieco niewygodnym założeniu, znanym jako „assume breach” mindset, czyli „założenie, że już doszło do włamania”. To fundamentalne przesunięcie perspektywy w stosunku do tradycyjnego myślenia o bezpieczeństwie.
Tradycyjne podejście koncentruje się na prewencji i budowaniu jak najwyższych murów. Zakłada ono, że jeśli nasze systemy prewencyjne (firewalle, antywirusy) nie generują alertów, to prawdopodobnie jesteśmy bezpieczni. Filozofia „assume breach” odwraca to myślenie o 180 stopni. Mówi ona: „Niezależnie od tego, jak wysokie są nasze mury i jak zaawansowane nasze alarmy, musimy założyć, że zdeterminowany i wykwalifikowany przeciwnik już znalazł sposób, aby się przez nie przedrzeć i jest w naszej sieci”.
To założenie całkowicie zmienia priorytety. Skoro intruz już jest w środku, naszym głównym celem nie jest już tylko zapobieganie włamaniom, ale jak najszybsze wykrycie i usunięcie go, zanim zdąży zrealizować swoje cele. To zmusza organizacje do inwestowania w technologie i procesy, które zapewniają głęboką widoczność wewnętrznej aktywności i pozwalają na proaktywne poszukiwanie śladów wroga. Threat hunting jest właśnie metodyczną realizacją tego założenia w praktyce.
Na czym polega proces polowania na zagrożenia oparty na hipotezach?
Ustrukturyzowany threat hunting nie jest chaotycznym „klikanie po logach”. To metodyczny, naukowy proces, który najczęściej opiera się na cyklu hipotez.
- Sformułowanie hipotezy: Wszystko zaczyna się od pytania lub przypuszczenia. Hipoteza jest precyzyjnym stwierdzeniem dotyczącym potencjalnej, złośliwej aktywności, która mogłaby mieć miejsce w sieci. Musi być ona testowalna. Przykład: „Grupa hakerska X używa narzędzia Mimikatz do kradzieży haseł z pamięci. Nasza hipoteza brzmi: w logach naszych serwerów znajdziemy ślady aktywności tego narzędzia”.
- Zebranie i analiza danych: Następnie, hunter używa dostępnych narzędzi (takich jak SIEM, EDR) do zebrania i przeanalizowania danych, które mogą potwierdzić lub obalić hipotezę. W naszym przykładzie, będzie szukał w logach specyficznych wywołań API, tworzenia podejrzanych procesów lub nietypowego dostępu do procesu LSASS.exe.
- Odkrycie (Uncovering): Podczas analizy, hunter może natrafić na wzorce lub anomalie, które potwierdzają hipotezę. Znajduje ślady wskazujące na realną, złośliwą aktywność. Te odkrycia stają się zalążkiem nowego incydentu bezpieczeństwa.
- Udoskonalenie (Informing & Enriching): Jeśli hipoteza została potwierdzona i znaleziono zagrożenie, wiedza ta jest wykorzystywana do udoskonalenia automatycznych mechanizmów obronnych. Na przykład, na podstawie odkrytych wskaźników kompromitacji (IoC) tworzona jest nowa reguła detekcji w systemie SIEM lub EDR. Dzięki temu, następnym razem ten sam atak zostanie wykryty automatycznie. Jeśli hipoteza została obalona, hunter zdobywa cenną wiedzę o tym, jak wygląda normalne zachowanie systemów, co pomaga w formułowaniu kolejnych, lepszych hipotez.
Jaką rolę w planowaniu polowań odgrywa framework MITRE ATT&CK?
Framework MITRE ATT&CK® to globalnie rozpoznawana baza wiedzy i model, który opisuje i kategoryzuje taktyki, techniki i procedury (TTPs) wykorzystywane przez cyberprzestępców. Jest to swego rodzaju encyklopedia metod działania wroga, zorganizowana w postaci macierzy, która obejmuje cały cykl życia ataku – od rekonesansu po eksfiltrację danych.
Dla threat hunterów, MITRE ATT&CK jest absolutnie bezcennym narzędziem, które pozwala na ustrukturyzowanie i priorytetyzację polowań. Zamiast zadawać ogólne pytanie „czy jesteśmy atakowani?”, hunter może zadać znacznie bardziej precyzyjne, oparte na frameworku pytanie: „Czy jesteśmy w stanie wykryć technikę T1059.001 (PowerShell) używaną do wykonywania złośliwego kodu?”.
Framework pozwala na systematyczne planowanie hipotez. Zespół SOC może zdecydować, że w danym kwartale skupi się na polowaniu na techniki związane z ruchem bocznym (Lateral Movement), a w kolejnym na te związane z kradzieżą poświadczeń (Credential Access). ATT&CK dostarcza również szczegółowych opisów, jak dana technika działa, jakie pozostawia ślady (artefakty) i jakie źródła danych są potrzebne do jej wykrycia. Dzięki temu, jest to nie tylko mapa taktyk wroga, ale również mapa drogowa dla budowania własnych zdolności detekcyjnych.
Jakich narzędzi potrzebuje skuteczny threat hunter?
Threat hunting jest w dużej mierze dyscypliną opartą na ludzkiej inteligencji, ale nawet najlepszy analityk jest bezradny bez odpowiednich narzędzi, które zapewnią mu dostęp do właściwych danych. Skuteczny threat hunter potrzebuje przede wszystkim widoczności.
Podstawowym narzędziem w arsenale huntera jest platforma SIEM (Security Information and Event Management). Działa ona jak centralne repozytorium, agregując i normalizując logi z całej infrastruktury. Pozwala to na przeszukiwanie i korelowanie zdarzeń z różnych systemów w jednym miejscu. Hunter może zadać pytanie: „Pokaż mi wszystkie logowania VPN spoza Polski, które miały miejsce w ciągu ostatnich 24 godzin”.
Drugim, absolutnie kluczowym narzędziem jest EDR (Endpoint Detection and Response). Podczas gdy SIEM daje szeroki obraz, EDR zapewnia niezwykle głęboki wgląd w to, co dzieje się na pojedynczym komputerze czy serwerze. Pozwala na zadawanie bardzo szczegółowych pytań, np. „Pokaż mi wszystkie procesy, które nawiązały połączenie sieciowe na porcie 4444” lub „Czy proces svchost.exe kiedykolwiek uruchomił powershell.exe na tym serwerze?”.
Uzupełnieniem tej pary są często rozwiązania NDR (Network Detection and Response), które monitorują ruch sieciowy, oraz platformy Threat Intelligence, które dostarczają informacji o aktualnych zagrożeniach, kampaniach i wskaźnikach kompromitacji.
Zainteresowała Cię nasza oferta? Zapytaj o szczegóły
Skontaktuj się z nami, aby odkryć, jak nasze kompleksowe rozwiązania IT mogą zrewolucjonizować Twoją firmę, zwiększając bezpieczeństwo i efektywność działania w każdej sytuacji.
